sobota, 22 czerwca 2013

Opowiadania o One Direction: miłosne rozterki: rozdział 1

Od niedawna jestem fanką one direction czytałam dużo o nich oglądałam wywiady, ale to co ostatnio zobaczyłam zwaliło mnie z nóg a mianowicie przeczytałam artykuł o Larrym Stylinsonie odrazu złapałam za telefon i zadzwoniłam do mojej przyjaciółki ( również ich fanka ):
Ola: Hej Justyna - powiedziała entuzjastycznie
Justyna(Ja):musisz przyjść do mnie i to szybko mam ci coś do pokazania - powiedziałam
O: ok zaraz będę- gdy tylko wypowiedziała te słowa szybko się rozłączyła
J: długo nie czekałam bo zaraz usłyszałam dzwonek do drzwi
O: co się stało - zapytała
J: chodź jak to zobaczysz to ci szczena opadnie - odrazu skierowałyśmy się do mnie do sypialni. Gdy tylko pokazałam jej artykuł zachwiała się tak jak by miała zaraz zemdleć i osiadła
O: co to ma być powiedziała - powiedziała - to chyba jakie kpiny kłamstwa pomówienia - dodała
J: a mi się wydaje ze to jednak prawda popatrz jak oni na siebie patrzą
O: nie no ja przecież zaraz zwariuje to niemożne być prawda to moi idole niemnogą być gejami. Siedziałyśmy tak i rozmawiałyśmy o tym całym Larrym, ale niestety Ola musiała już iść. gdy tylko wyszła ja odrazu poszłam pod prysznic musiałam jakoś zmyć te wszystkie myśli o Larrym, ale nawet kąpiel nie pomogła powycierałam się porządnie i jeszcze owinięta w ręcznik umyłam zęby. Poszłam do pokoju ubrałam seksi piżamkę z 1D. Przeglądając się jeszcze w lustrze stwierdziłam ze muszę zostać modelka jestem wysoka zgrabna nie mam żadnych przeszkód, a możne mam mój wiek możne być przeszkodą mam dopiero 15 lat. Położyłam się do łózka ale nie mogłam zasnąć cały czas myślałam o Larrym. Nie mogłam spać ale ta noc dość szybko minęła popatrzałam na zegarek i była już 8: 00 wiec wstałam do szkoły nie musiałam iść ponieważ w wieku 15 lat skończyłam gimnazjum. Nie żyje w zamożnej rodzinie wręcz przeciwnie pieniędzy brak wiec nie poszłam do liceum. Moi rodzice jeszcze spali a bracia poszli do szkoły młodszy jest w podstawówce a starszy w liceum ale to tylko dzięki stypendium. Ja tez gdybym się dobrze uczyła miałabym stypendium, ale ja nie z takich ja się uczę żeby zdać. Wstałam z łóżka poszłam na poranną toaletę a później zrobiłam sobie śniadanie. Dalej w mojej głowie krążył Larry nie mogłam tak tego zostawić a jeśli to prawda muszę to wiedzieć. Postanowiłam ze zdobędę skypa Harrego i sama go o to zapytam. Tak jak powiedziałam tak zrobiłam. Weszłam do pokoju włączyłam laptopa którego dostałam na urodziny od już zmarłej babci. Włączyłam skypa i zaczęłam go przeszukiwać było tam miliony Harrych Stylsów natknęłam się na pewien który przyciągnął moją uwagę ponieważ w miejscu pochodzenia było napisane UK a nie tak jak na reszcie Wielka Brytania . Postanowiłam że jak tylko będzie dostępny to zadzwonię. Gdy tylko się do niego dodzwoniłam na monitorze pojawił się Harry zatkało mnie. Siedzieliśmy tak w niezręcznej ciszy gdy nagle on powiedział:
Harry:Hi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz